Łowcy AD 1492 – recenzja prototypu
Łowcy AD 1492 to tak naprawdę w dużej mierze przeniesienie poprzedniej gry wydawnictwa Officina Monstrorum w świat mrocznego fantasy. Jako wielki fan poprzedniej gry dostałem okazję przetestowania prototypu nowej odsłony i jak wypada ona w porównaniu do poprzednika, oraz czy jest to dobra gra? Wkrótce kampania Polskiej edycji. Kampania wersji Angielskiej już się zakończyła i można ją podejrzeć tutaj.
Spis treści
Prototyp…
Zwykle w tym miejscu oceniam wykonanie elementów gry, jednak ku wielkiemu rozczarowaniu moich synów, po otwarciu szarego kartonu nie pokazała się piękna grafika pudełka, a teczka z drukowanymi elementami, jak instrukcja, wprowadzenie itp. W środku czekało też kilka figurek – i muszę przyznać, że są wykonane świetnie i niczym nie ustępują żadnej innej grze. Pełne detali, klimatyczne, aż się proszą o malowanie. Same grafiki – czy to na kartach postaci, czy wrogów również są bardzo dobre i aż czuć z nich klimat mrocznego fantasy.
Karta postaci w końcu dostała tak bardzo potrzebną drugą, powycinaną warstwę, dzięki czemu żaden żeton nie przesunie się już w inne miejsce. Od razu spodobało mi się nazewnictwo w grze i wykorzystanie germańskiego języka. Oczywiste skojarzenia z Warhammerem czy serią Narrenturm Andrzeja Sapkowskiego. Wprowadzenie kart mapy też uważam za świetny pomysł. Wcześniej lokacje były mocno umowne, a podróż między nimi nie sprawiała wrażenia faktycznego przemieszczania się.
Mechanika gry Łowcy AD 1492
Jeżeli ktokolwiek grał w Łowcy AD 2114, to tutaj poczuje się jak w domu. Budowa map, poruszanie się i praktycznie cały core rozgrywki pozostaje bez większych zmian. Bardzo szybko odnajdą się tutaj również i osoby, dla których to będzie pierwsza styczność z grą. Mechanika jest prosta i czytelna, chociaż instrukcja wciąż mogłaby być lepiej napisana. Znajdziemy w niej wszystko, aczkolwiek czasem doszukanie się jakiejś informacji wymaga wertowania. Pamiętajmy jednak, że to tylko prototyp i dużo może się zmienić. Autorzy gry postawili na etapową naukę gry, co sprawdza się bardzo dobrze, wprowadzając nas w rozgrywkę etapami.
Generalnie Łowcy to gry mocno zbliżone do papierowych RPG. Każdy z graczy prowadzi swojego bohatera, który ma swoje statystyki, kartę ekwipunku, wypełnianą przez graczy żetonami broni. Zdecydowanie wolę takie rozwiązanie ponad wagę przedmiotów, czy brak ograniczeń co do ilości noszonego sprzętu.
Gracze, jako grupa wędrują po mapie a duża część rozgrywki sprowadza się do czytania kart, które odsłaniają fabułę i stawiają przed nami konieczność podejmowania decyzji. Niejednokrotnie są to trudne i niejednoznaczne wybory. Tutaj tkwi główna siła tak Łowców AD 2114 jak i Łowców AD 1492. Historia jest świetnie napisana i nie ma mowy o przeskakiwaniu fragmentów tekstu, żeby dojść do pytania na końcu „co wybieracie?”. Czasem po przeczytaniu treści karty, rozgrywka przenosi się na mapę taktyczną. Otwieramy więc księgę map na odpowiedniej stronie i zaczynamy walkę.
Przygotowanie jest bardzo proste, ponieważ dzięki księdze map każda potyczka ma swoją unikalną „planszę” z zaznaczonymi miejscami startowymi przeciwników i bohaterów. Postać gracza dysponuje talią kart akcji, z której, na początku walki, wybierze 25 i złoży talię akcji. W pierwszej rundzie możemy również dobrać wybrane karty z talii, a dopiero potem losowe. Wraz z awansem postaci talia ta będzie rozwijana i wzmacniana. W swojej rundzie możemy wykonać dwie akcje, które poza podstawowymi, bazują właśnie na kartach. Na każdej znajdziemy akcje, a nawet łańcuch akcji do wykonania, a w dolnej części modyfikator akcji.
Akcje zwykle dzielą się na ataki wręcz, dystansowe, czy i tu nowość – magiczne, ruch, leczenie itp. Walka w stosunku do poprzedniej wersji wydaje się mniej bolesna i dająca większą kontrolę nad poczynaniami. Wrogowie aktywują się według schematu, ale ich działania nie są aż tak potężne jak poprzednio. W swojej turze bohater wykonuje 2 akcje – zwykle zagrywając właśnie 2 karty plus modyfikatory, ale możemy wykonać też akcje bazowe – bez wydawania kart – jednak dużo słabsze.
Wrażenia
Łowcy AD 1492 przenoszą jedną z najbardziej niedocenianych gier w klimat mrocznego fantasy. Sam świat przypomina mi połączenie Warhammera z Narrenturm właśnie, chociaż blisko mu też do Wiedźmina 3 (gry video). Ma słowiańską duszę, a grając jako drużyna łowców potworów, biorąc zlecenia na ich zabijanie… nawet znajdziemy tutaj Mglaki, więc skojarzenie jest oczywiste. Bardzo podobają mi się postacie stworzone na potrzeby gry. Nie mamy po prostu medyka, czy żołnierza, ale przez nadanie im Imion i świetne grafiki od razu czuć, że są to bardziej żywe istoty. Liczę, że w finalnej wersji gry dostaniemy jakieś misje prywatne z nimi związane, żeby lepiej ich poznać – historie, problemy itp.
Przyznaje, że wciągnąłem się mocno w fabułę i chciałem grać dalej, ale niestety jak to bywa z prototypami – musiałem odesłać go dalej w świat. Na pewno będę wspierał nową kampanię, bo po Łowcach AD 2114 ciągle mi mało. Rzadko w grach widzimy takie dopracowanie fabuły i taki nacisk na to, żeby tekst w niej wciągał niczym najlepsza książka. W tej grze wybory naprawdę mają znaczenie – na każdym kroku widzimy konsekwencje naszych działań. Nawet prosta decyzja, czy wejść do jamy potwora zanim się zregeneruje, czy poczekać i zastawić sidła sprawia, że walka potem jest inna.

Ocena:
Łowcy AD 1492 to gra stojąca na solidnych plecach poprzednika, za to przeniesiona w inne realia. Ponownie dostajemy niesamowity klimat i ponownie napisane jest to jak najlepsza książka. Książka, w której to my mamy wpływ na zakończenie, stawiająca nas przed trudnymi moralnymi wyborami oraz pochłaniająca nas na dziesiątki godzin.
[/su_note]
Link do draftu polskiej kampanii gry, tutaj.
Dziękujemy wydawnictwu Officina Monstrorum za wypożyczenie prototypu gry do recenzji.
Sebastian Lamch
Wesprzyj nas na Patronite i zdobądź planszówkowe nagrody.
Game Details | |
---|---|
![]() | |
Name | The Hunters a.d. 1492 (2025) |
Złożoność | Medium [3.00] |
BGG Ranking | 6816 [8.54] |
Liczba graczy | 1-4 |
Projektant/Projektanci | Mateusz Albricht |
Grafika | Piotr Arendzikowski, Rafał Klimczak and Tomasz Ryger |
Wydawca | Officina Monstrorum and HOLYSWORD GAMES |
Mechanizmy | Cooperative Game, Grid Movement, Role Playing, Scenario / Mission / Campaign Game and Variable Player Powers |
- Fateforge Kroniki Kaan i Starcie Nieśmiertelnych – recenzja podstawki i dodatku - 13 marca 2025
- Miasta Marzeń – wymarzony city builder? – recenzja - 21 stycznia 2025
- Władca Pierścieni: Pojedynek o Śródziemie – recenzja - 5 listopada 2024