Fateforge Kroniki Kaan i Starcie Nieśmiertelnych – recenzja podstawki i dodatku
Fateforge Kroniki Kaan zostały wydane w naszym rodzimym języku przez Wydawnictwo Galakta. Tytuł doskonale wpisuje się w portfolio krakowskiego wydawnictwa – na równi z Trudvangiem, Podróżami przez Śródziemie itp. Mamy więc grę kooperacyjną, osadzoną w fantastycznym i unikalnym świecie, w której wcielimy się w bohaterów wysłanych z pradawnej puszczy, by uratować swoją mentorkę.
Spis treści
Informacje o grze Fateforge Kroniki Kaan
Zawartość
Pomimo, że w pudełku znajdziemy jedynie figurki bohaterów, a przeciwnicy przedstawieni są za pomocą żetonów, to nie można tutaj narzekać na zawartość. Ciężkie pudło skrywa w środku naprawdę pokaźną zawartość. Piękna i duża mapa, która jest również kluczowym narzędziem w grze, organizery na żetony, kafelki terenu, mnóstwo kart – od wrogów, przez przedmioty, nowe umiejętności dla każdego bohatera – aż po kostki i tonę żetonów. Pomimo tego zatrzęsienia wszystko jest bardzo czytelne, a estetyka to najwyższa klasa.
Przez lata grania zacząłem doceniać minimalizm w oprawie graficznej, dzięki któremu łatwiej o czytelność. W przypadku Fateforge Kroniki Kaan twórcom udało się osiągnąć piękną równowagę. Gra jest bardzo czytelna, a jednocześnie pięknie ilustrowana. Dwuwarstwowe planszetki graczy, kolorowe kości czy grube i solidne żetony – wszystko jest na najwyższym poziomie. Cieszy mnie, że zamiast tony niepotrzebnego plastiku skupiono się na tym, co najważniejsze. W środku znajdziemy też gotowe do złożenia pudełka na różne żetony, karty umiejętności każdego z bohaterów, czy solidnie wykonane większe pudełko, które pomieści wszystkie karty opowieści.

W grze Fateforge: Kroniki Kaan gracze wcielają się w bohaterów Pierwotnej Puszczy Undsenoin i ruszają do Easafiru, stolicy Cesarstwa Kartacol, by uwolnić swoją mentorkę i powstrzymać Cesarza przed jego zapędami. Rozgrywkę prowadzić będzie darmowa aplikacja (dostępna w pełni po polsku). To tam znajdziemy opisy fabularne, oraz informacje o walce. Jest ona kluczowa i nie da się grać bez jej udziału. Rozgrywka podzielona jest na trzy główne rodzaje scen:
- Sceny Opowieści skupiają się na eksploracji obszaru Easafiru, wchodzeniu w interakcję z różnymi osobnikami, oraz podejmowaniu decyzji.
- Sceny Walki to trzon gry, będziemy toczyć boje przy użyciu specjalnych kości na skonstruowanych z kafelków mapach.
- Sceny Odpoczynku pozwolą wyleczyć drużynę, zakupić ekwipunek czy się rozwinąć, a także wykonać zadania poboczne… o ile starczy nam czasu.
Kampania w grze podzielona jest na 3 akty, w których przeplatane będą różne sceny z powyżej wymienionych. Aplikacja pokazuje nam na każdym etapie Aktu co będzie następne, dzięki paskowi postępu. Odpalając aplikację możemy rozpocząć nową kampanię. Wybieramy bohaterów, a gra dostosuje się do ich liczby. W podstawce możemy wybierać spośród kilku bohaterów: Strażnika Puszczy, Łotrzycy, Szlachcica, Szamana lub Najemniczki. Każdy bohater ma swoją zdolność specjalną i unikalną talię umiejętności. Każdy zaczyna również grę z czterema kośćmi z puli kości walki.
W Scenach Opowieści odczytywać będziemy z aplikacji opis fabularny wydarzeń i reagować na nie, czy to przez zdawanie testów, czy dokonywanie wyborów. Aplikacja monitoruje naszą Reputację, więc wybory moralne będą miały swoje konsekwencje. W pewnym momencie Sceny Opowieści wyruszymy na eksplorację mapy i będziemy przesuwać figurkę drużyny po dużej mapie, a musimy to robić bazując na słyszanych opisach. Stąd musimy nieraz ślęczeć nad mapą, by odszukać przykładowo strzałę wbitą w drzewo, ponieważ spotkany wcześniej kupiec kazał nam skręcić za tym drzewem na północ.
W Scenach Walki, które nieuchronnie nadejdą, rozłożymy planszę tak jak pokaże nam aplikacja oraz wypełnimy ją żetonami wrogów. Każde starcie odbywa się według toru inicjatywy, który określa aplikacja – chociaż bohaterowie mają wpływ na tom w jakiej kolejności sami będą walczyć. Walka opiera się o rzuty kośćmi walki – zawsze czterema, nawet, jeżeli dysponujemy większą ich liczbą. Całym sednem walki są karty i umiejętności naszych bohaterów. Pozwalają zmieniać wyniki, przerzucać czy wykonywać spektakularne akcje. Wrogowie na mapie są reprezentowani przez żetony, a na kartach wystawionych obok planszy widzimy ich akcje aktywacji, zależne od odległości do bohaterów. Walka przypomina trochę logiczną układankę i nie zawiera, poza początkowym rzutem kośćmi, zbytniej losowości. Zadaniem bohaterów jest wypełnienie celu misji w ciągu określonej liczby tur. Możemy rozegrać dodatkową, ale będzie się to wiązać z karą w postaci kart Zepsucia.
Scena Odpoczynku odbywa się zwykle po kilku Scenach Opowieści i Walki. W czasie tej sceny gracze wspólnie muszą zdecydować o wydaniu Znaczników Czasu na dostępne aktywności. Zwykle możemy podleczyć zdrowie, kupić nowy sprzęt i rozwinąć swoją postać o nowe Umiejętności, a dodatkowo zdecydować się na zadania poboczne, które są takimi mini-aktami.
Dodatek Fateforge: Kroniki Kaan – Starcie Nieśmiertelnych wprowadza nową bohaterkę – Zaklinaczkę, oraz więcej wszystkiego. Od dodatkowych kafelków mapy, przez nowe karty odkryć, po nowych wrogów. Najważniejsze jednak, co dodaje do samej gry, to większy poziom trudności. W podstawowej grze przegrana walka nie stanowi wielkiego problemu i sama kampania dostosuje się do wyniku walki, prowadząc nas na nowe ścieżki. W dodatku, niektóre walki muszą zostać zakończone sukcesem, lub ponownie rozegrane. Jeżeli nie dysponujemy już żetonami losu, to przegrywamy kampanię.
Zaskoczyło mnie, jak fajnym dodatkiem jest Starcie Nieśmiertelnych. Nowa bohaterka jest jedną z ciekawszych do prowadzenia, a utrudnienie kampanii jest potrzebne, jeżeli chcemy (a powinniśmy!) przechodzić ją jeszcze raz. Sama budowa Fateforge pozwala na kolejne przejścia kampanii i za każdym razem czeka nas coś nowego. Dzięki dodatkowi Starcie Nieśmiertelnych kolejne przejście będzie tym ciekawsze i inne. Zalecam jednak na początek przejść samą kampanię z podstawki bez używania elementów z tego dodatku.
Podsumowując: świetnie zaprojektowany dodatek, który wzbogaca podstawkę na każdym kroku! Przykład idealnego dodatku do gry.
Fateforge: Kroniki Kaan zabierze nas na fantastyczną przygodę, którą bez naciągania można porównać do sesji gry RPG, tyle, że bez Mistrza Gry. Aplikacja świetnie się sprawdza i jest ona jedną z najlepszych wśród podobnych gier. Same teksty i opisy fabularne są naprawdę dobrze napisane i ciężko tutaj o nudę. Poczucie uczestnictwa w grze fabularnej podbijają też wybory, które podejmujemy, a które naprawdę mogą wpłynąć na to, co się wydarzy w czasie kampanii. Przechodzenie drugi czy trzeci raz tej samej kampanii przynosi odświeżenie i sprawia, że nie jest to nudne brnięcie przez znane już fragmenty. Mimo wszystko pewne kluczowe wydarzenia i tak nastąpią, więc radziłbym odczekać pomiędzy takimi rozgrywkami.
Rozgrywka w Fateforge: Kroniki Kaan potrafi wciągnąć na długie godziny i zaabsorbować uwagę, co jest nie lada wyzwaniem w dzisiejszym zabieganym świecie. Świetnie działający zapis gry sprawia, że łatwo wrócić do porzuconej przygody, a możliwość zmiany liczby graczy pomiędzy aktami pomoże w utrzymaniu tempa nawet, jeżeli ktoś zdecyduje się dołączyć, czy odłączyć od drużyny. Gra jest też pięknie wykonana i ilustrowana, a jednocześnie bardzo czytelna.
Z minusów wspomniałbym o poruszaniu się po mapie. Ten fragment budził największą irytację. Raz, że wytrącał z rozgrywki i fabuły, a dwa, że nie raz zgubiliśmy się przez nie do końca oczywiste wybory w aplikacji – czasem nasz oczywisty wybór północy okazywał się północnym wschodem itp. Same naklejki dołączone do gry są również całkowicie zbędne i dodane na siłę. Pokazują one jedynie co znajduje się w danym punkcie i można to całkowicie zignorować.
Polecam Fateforge: Kroniki Kaan każdemu, kto szuka rozgrywki zbliżonej do gry RPG. Bogato przedstawiony świat, świetnie napisana linia fabularna oraz aplikacja, która pilnuje za nas wielu rzeczy, to tylko niektóre z wielu plusów gry. Taktyczna i mało losowa walka, w której bohaterowie mogą zabłysnąć i pokazać swoje możliwości, stanowi świetny wzór dla przyszłych gier.
- estetyczne i czytelne wykonanie
- dopieszczenie elementów gry
- najlepsza aplikacja na rynku!
- proste zasady, które dają dużo możliwości
- długość i regrywalność kampanii
- prosty i szybki setup
- taktyczna walka, skupiona na bohaterach
- bardzo dobrze napisana fabuła
- świetnie się skaluje
- kampanię, pomimo regrywalności, lepiej rozgrywać z odstępem czasowym
- aplikacja nie przemówi do ludzi nielubiących cyfrowych dodatków
- chodzenie po mapie, które irytuje i odrywa od fabuły
- niepotrzebnie dodane naklejki
Ocena:
Fateforge Kroniki Kaan to jedna z najlepszych gier typu dungeon-crawler na rynku. Szybka i taktyczna walka, pełna kombinacji i niesamowitych zagrań, świetnie napisana fabuła i najlepsza aplikacja do planszówki – wszystko to wpływa na wysoką jakość i gwrantuje świetną zabawę. Polecam!
Dziękujemy Wydawnictwu Galakta za obniżenie ceny gry, byśmy mogli przygotować recenzję.
Sebastian Lamch
Game Details | |
---|---|
![]() | |
Name | Fateforge: Chronicles of Kaan (2024) |
Złożoność | Medium [2.70] |
BGG Ranking | 2917 [8.33] |
Liczba graczy | 1-4 |
Projektant/Projektanci | Gordon Calleja |
Grafika | Yusuf Artun, Mark Casha, Max Kosek, Antonio Muntean, Yamandú Daniel Orce and Arjuna Susini |
Wydawca | Mighty Boards, Broadway Toys LTD, Cranio Creations, Galakta, Hobby World and Studio Agate |
Mechanizmy | Action Retrieval, Communication Limits, Cooperative Game, Dice Rolling, Events, Modular Board, Narrative Choice / Paragraph, Role Playing, Scenario / Mission / Campaign Game and Variable Player Powers |
- Fateforge Kroniki Kaan i Starcie Nieśmiertelnych – recenzja podstawki i dodatku - 13 marca 2025
- Miasta Marzeń – wymarzony city builder? – recenzja - 21 stycznia 2025
- Władca Pierścieni: Pojedynek o Śródziemie – recenzja - 5 listopada 2024