Od Board Times do Gier dla początkujących

mateuszRazu pewnego na forum znalazłem wątek, w którym nieznany mi użytkownik Matio.K szukał osób, którzy chcieliby współtworzyć z nim nowy serwis o grach planszowych. Napisałem do niego i tak się zaczęło najpierw dyskusje na temat kształtu serwisu, potem jego nazwy. Po pewnym czasie z redaktora przeistoczyłem się w redaktora naczelnego, zająłem się też rekrutacją nowych członków zespołu a w końcu Mateusz złożył mi pewną ofertę, która zakończyła się zmianą właściciela serwisu. Co dziś robi Mateusz? Skąd pomysł na tworzenie nowego serwisu? Zapraszam do lektury wywiadu z nim.

Krzysztof Pilch: Po sprzedaży Board Times zaangażowałeś się w tworzenie bloga Gry dla początkujących. Pozbyłeś się jednego serwisu o planszówkach po to by od nowa tworzyć drugi?

Mateusz Kiszło: Przyczyny dla których pozbyłem Board Times są dwie. Pierwszy jest taki, iż zaczął zajmować mi więcej czasu niż planowałem. Mimo, iż starałem się temu zapobiec tworząc stanowiska Redaktora Naczelnego i powierzając je Tobie okazało się, że jestem uzależniony. Uzależniony od czytania maili, pisywania do wydawców, odpowiadania na pytania, czytania o planszówkach w ramach codziennego skrótu newsów, którzy przygotowywałem. Sprzedaż miała być trochę jak terapia. A jeśli chodzi o drugi powód … ten pozwolę zachować dla siebie i wybranych osób. Tak, zostawię tu pole dla Waszych domysłów.

Czy terapia się udała? GDP zajmują Ci mniej czasu?

Zajmują mi więcej czasu. Ale teraz działam według planu. Wkładam w to tyle energii, ile tylko mogę, aż do pewnego momentu, w którym oddam niemal wszystkie obowiązki Wojciechowi. Później zamierzam zająć się innymi projektami.

Dlaczego akurat gry planszowe dla początkujących?

Board Times nie miał jasno określonej grupy docelowej. Pisałem tam w sposób, który jasno dawał do zrozumienia, że planszówki uwielbiam i mówię o nich w sposób niezrozumiały dla początkujących. Początkujących, którzy zostali trochę zapomniani, a chyba jedynym przyjaznym dla nich miejscem jest cały jeden temat na forum tłumaczący wszystko od podstaw. „Gry dla początkujących”, jak sama nazwa wskazuje, jest tworzony z myślą o tych osobach, które chcą wgryźć się w planszówki. Staramy się tam pisać tak, aby było to zrozumiałe dla wszystkich. Jeśli pojawia się trudne pojęcie – odnosimy bezpośrednio do naszego słownika. Jeśli pojawia się jakiś tytuł – wyjaśniamy o czym traktuje i do jakiego gatunku należy. Słowem to blog z misją ☺

Moim zdaniem Board Times miał i ma bardzo określoną grupę docelową – osoby lubiące gry planszowe. Z kolei grupa, dla której Ty piszesz jest, jakby to powiedzieć, tymczasowa. Każdy początkujący gracz kiedyś przestaje nim być prawda?

(…) Wówczas przejdzie do Board Timesa… Ponadto mamy także dział dla zaawansowanych graczy, który będziemy rozwijać. Jeśli Czytelnicy tak mocno się z nami zżyją, że nie będziemy mogli się rozstać, nawet pomimo tego, iż przestali być początkujący, to ten dział będzie właśnie dla nich.

Jak rozumiem nie traktujesz Board Times jako konkurencyjnego serwisu?

Nie. Mamy zupełnie odmienną grupę docelową. O czym wspomniałem wcześniej. Mało tego, ten układ pozwala na współpracę i w pewnym sensie Board Times może stać się beneficjentem Gier dla początkujących, gdyż do BT będą trafiać, Ci, którzy zaczęli od GDP, a przestali być początkujący. Ponadto nasze treści są bezpłatne i nie trzeba decydować się na co wydać swoje pieniądze – można być czytelnikiem obu serwisów

A jak Ci idzie z tworzeniem zespołu redakcyjnego?

Co do kwestii redaktorów, jesteśmy zawsze otwarci na nowe osoby, ale na razie musimy mieć im coś do zaoferowania. Rekrutację na większą skalę przeprowadzimy wspólnie z Wojciechem, gdy nastąpi kilka kluczowych zmian m.in. w szacie graficznej i nowych cyklów.

W jakim kierunku będziesz rozwijał bloga?

O szacie graficznej już wspomniałem. Jeśli miałbym stworzyć listę czynności od najważniejszej do najmniej ważnej, byłoby to jeszcze: kwestie marketingowe, kwestie techniczne [np. dodanie lajków itd.], nawiązanie współpracy z wydawcami, nawiązanie współpracy z konwentami, nabór. Zjadłem sobie zęby na Board Times i wiem co nieco o budowie dużego serwisu Gdzieś w tym wszystkim staramy się znaleźć pomysły na nowe cykle i na temat tego, jak zachęcić do regularnego odwiedzania nas. Mogę z pełnym przekonaniem graniczącym z pewnością powiedzieć, że z tygodnia na tydzień obserwować będziecie bardzo dużo zmian na lepsze!

Krzysztof Pilch