THE WANDERERS – zapowiedź.

Chcę wspierać polskie, obiecujące projekty. A jednym z nich jest ten interesujący tytuł, który jeden z autorów opisał szerzej w tym wątku. I jako, że całość świetnie opisał, postanowiłem oddać mu głos z delikatnym wkładem własnym:

Od dłuższego czau pracuję z 6 osobowym zespołem nad rodzimą grą planszową “The Wanderers” (Wędrowcy) o podtytule (roboczym) “Broken Oath”. Ma to być oryginalne połączenie klasycznego rpg w formie planszowej, z uproszczonym na potrzeby dynamicznej rozgrywki systemem bitewnym. Rzuty kostką zostały prawie całkowicie wyeliminowane, co nadaje dynamizmu rozgrywce, oraz minimalizuje element losowy. By wygrać trzeba więc przede wszystkim myśleć i przechytrzyć przeciwnika, realizując konsekwentnie plan taktyczny na wygraną, i mądrze w wydając przy tym zdobyte złoto.

Całość stawia na kooperację oraz rywalizacje. Gracze dzielą się na 2 rywalizujące drużyny i w takiej konwencji toczy się też rozgrywka. Gramy i walczymy drużynami gdzie każdy z graczy odgrywa wybraną rolę zależną od klasy, unikalnych umiejętności oraz dodatkowej wybranej na starcie specjalizacji (…) Rozgrywka odbywa się na planszy składającej się z 2 oddzielnych obszarów. W centrum planszy znajduje się pole bitewne składające się z 240 pół na którym, jak sama nazwa wskazuje, odbywają się potyczki drużyn, oraz walki z przeciwnikami losowymi, z którymi drużyna zetknie się w trakcie wykonywania zadań. Pole bitewne otacza droga przygody, po którym poruszają się drużyny. Zawiera on lokacje w których gracze mogą spotkać przeciwników, wykonać zadania jak również zakupić i sprzedać mikstury, oręż czy pancerz. Na potrzeby gry i odwzorowania trybu taktycznego statystyki naszych bohaterów są dosyć rozbudowane w porównaniu do innych gier planszowych. Są one jednak wszystkie przedstawione na karcie w sposób prosty i bardzo czytelny.

Z ilustracjami możecie zapoznać się na naszej stronie. W galerii znajduje się m.in. plansza w wersji roboczej. Pierwotnie były 2 mniejsze, a droga przygody była bardziej rozbudowana jednak w trakcie testów zawsze był problem z miejscem na stole, i summa sumarum zmiksowaliśmy 2 plansze w jedną większą, co okazało się praktyczniejszym i ekonomiczniejszym pomysłem. Mechanika jest bardzo mocną stroną gry, znajdziecie tu rozwiązania które pozwolą wam wielokrotnie rozgrywać partie bez znużenia tytułem, a wręcz pozwolą za każdym razem odkryć coś nowego Zastosowanie rozbudowanych statystyk, premii bitewnych, ogromnej ilości kart ekwipunku, umiejętności specjalnych i dodatkowych specjalizacji to coś co dostarczy frajdy każdemu miłośnikowi myślenia w grze. Gra będzie oferować kilka trybów dzięki czemu będziemy mogli dostosować czas trwania rozgrywki do czasu którym dysponujemy. Będzie możliwe rozegranie krótkich 1-2 godzinnych szybkich partii lub pełnego trybu przygodowego trwającego 5-6 godzin.

Zawartość wersji podstawowej gry przypadnie chyba każdemu do gustu. Stawiamy na ilość i jakość:

16 bohaterów.
110 kart ekwipunku.
165 kart akcji

Naturalnie piękne i solidne pudło oraz plansza i instrukcja.
Kości, żetony premii itp.

1) Jak opisać w kilku zdaniach “The Wanderers”? Jak przekonalibyście mnie do sięgnięcia po portfel?

THE WANDERERS (Wędrowcy) mają być oryginalnym połączeniem klasycznego rpg z uproszczonym na potrzeby dynamicznej rozgrywki systemem bitewnym zamkniętym w formie gry planszowej. Gra ma mieć rozbudowane możliwości rozwoju postaci oraz trybu walki przy zachowaniu maksimum prostoty i intuicyjności. Gramy i walczymy 3 osobowymi drużynami gdzie każdy z graczy odgrywa wybraną rolę zależną od klasy, unikalnych umiejętności oraz wybranych na starcie specjalizacji ogólnych.

Co do sięgania po portfel myślę że gra będzie miała na tyle ciekawą mechanikę, oprawę graficzną oraz cenę że skusi się na nią każdy kto lubi gry nie tylko planszowe ale również bitewne czy fabularne.

2) Skąd pomysł na grę i ile czasu zabrała Wam jej produkcja do momentu, gdy powiedzieliście sobie – “jest gotowa”?

Nad grą pracujemy od stycznia 2010 choć sama idea narodziła się dużo wcześniej. Zaczęło się od domowej roboty gry bitewnej w którą grałem ze znajomymi. Potem przyszedł pomysł by rozwinąć to o element przygodowy i rozwijanie postaci. Rozpocząłem poszukiwanie pasjonatów jak ja, którzy zadbali by o oprawę graficzną. Udało się i tak narodzili się Wędrowcy.

3) Rozumiem, że wydajecie ją własnymi siłami. Dlaczego? Jak na chwilę obecną szacujecie cenę? Czy wydawanie czegoś na własną rękę w Polsce nie jest jeszcze rzucaniem się na głęboką wodę i czemu nie postanowiliście skorzystać z jednego z licznych programów wspierania twórców niezależnych takich jak np. kickstarter?

Dlaczego własnym nakładem ? Dobre pytanie. Głównym powodem było to że ni chciałem oddawać efektów mojej wieloletniej pracy w ręce ludzi którzy decydowaliby o tym co w grze ma zostać co ma być zmienione i za jaką kwotę to sprzedać. Mam kolegę który próbował kiedyś sprzedać” swój pomysł wydawnictwu. Poprosili go o wiele zmian w tytule a prowizja jaką miał dostać od zysków była żebracza. Dlatego myślimy o wydaniu gry własnym nakładem z udziałem jak najmniejszej ilości pośredników a wydanie zlecamy firmie która od a do z sama wykonuje wszystkie elementy gry bez udziału podwykonawców. Pozwoli to myślę znacząco obniżyć koszty gry dla końcowego odbiorcy.

Szczerze mówiąc myśleliśmy o Kickstarter. Gra przed wydaniem ma być przetłumaczona na j. angielski i chcemy poszukać rynku zbytu również za granicami naszego kraju więc tego rodzaju ruch” wydaje się być dobrym rozwiązaniem. Nie jest więc wykluczone że skorzystamy z tej opcji może nawet przed premierą w Polsce.

Co do ceny nie chcę składać obietnic bez pokrycia. Będziemy się starać zmieścić w 99 zł przy zachowaniu jak najlepszej jakości i ilości kart akcji oraz ekwipunku czas zweryfikuje nasze plany. Wciąż pewne elementy mechaniki są dopracowywane więc nie znamy ostatecznej zawartości pudełka. Mamy już szacowaną wycenę ale z podaniem ceny musimy się wstrzymać. Czynnikiem który będzie miał również wpływ na cenę jest kurs euro gdyż materiały na których będą drukowane karty czy plansza nie są kupowane w kraju. Dodatkowo chcemy wydać do gry figurki które będzie można dokupić osobno gdyż nie chcieliśmy w ten sposób zwiększać kosztów podstawki. gracze będą mieć wybór czy grać na standach z bohaterami czy dokupić sobie figurki czy figurkę ulubionego bohatera.

4) Osobiście unikam przygodówek ze względu na zawartą w nich dawkę losowości. Jak wygląda to w Waszym projekcie?

Gra będzie miała dawkę losowości która jedynie ma wzbogacić rozgrywkę nie mając na nią dużego wpływu. Gra stawia przede wszystkim na myślenie i taktykę. Rzuty kośćmi zostały prawie całkowicie wyeliminowane. Ruch, wykonywanie akcji oraz ataków odbywa się całkowicie bez udziału kości. Kości służą do rozstawiania jednostek, premii bitewnych oraz elementów terenu na planszy bitewnej. Czasami również do określenia % szansy na jakieś zdarzenia. Tak więc jakiś element losowy urozmaicający rozgrywkę będzie ale by wygrać trzeba będzie przede wszystkim myśleć, pracować zespołowo umiejętnie dobrać członków zespołu oraz ich umiejętności i specjalizacje. Każdy z bohaterów będzie wybierał 2 specjalizacje z 12 dostępnych a ich dobór zostanie ujawniony dopiero po rozpoczęciu rozgrywki i umieszczeniu kart bohaterów na stole.

5) Najciekawsze elementy mechaniki z których jesteście dumni to …

… plansza bitewna z losowym rozstawieniem jednostek, premii, elementów terenu. Rozwój postaci i ruch drużynowy.

6) Dokończcie zdanie: dobra planszówka powinna mieć …

… to COŚ” co nie pozwoli odejść od stołu i każe nam do niego wracać w każdej wolnej chwili.

7) Coś na koniec od Was?

Zapraszamy wszystkich na naszą stronę internetową www.thewanderers.pl gdzie będzie można śledzić postępy obejrzeć szkice czy też zobaczyć od zaplecza etapy powstawania okładki. Chcielibyśmy również podziękować ekipie http://www.przystangier.pl/ w Gorzowie Wlkp. za pomoc w testowaniu tytułu. Jesteśmy już umówieni na beta testy w szerszym gronie co pozwoli dopracować instrukcje i mechanikę. Jest tam świetna atmosfera, a przede wszystkim mnóstwo stołów do testów.