Crime Zoom, detektywi na miejscu zbrodni. Recenzja

[WSPÓŁPRACA REKLAMOWA] Gra została przekazana mi bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Lucky Duck Games. Wydawnictwo Lucky Duck Games nie miało wpływu na kształt mojej opinii/niniejszej recenzji.

Zastanawialiście się czasem, czy byliby z was dobrzy detektywi? Potraficie logicznie myśleć, łączyć fakty i dostrzegać ukryte dla innych szczegóły? Jeżeli tak, to pewnie graliście w gry detektywistyczne. Ostatnio na rynku pojawiło się ich sporo — kuszą ciekawymi historiami i oryginalną formą.

Crime Zoom, seria zagadek kryminalnych wydanych przez Lucky Duck Games, zaintrygowała mnie właśnie formą. Rozpoczęcie śledztwa na miejscu zbrodni, utrwalonym na ilustracji złożonej z kart, wydało mi się intrygujące. Chciałam wiedzieć jak pomysł sprawdzi się w praktyce. Kiedy więc nadarzyła się okazja, z przyjemnością przystąpiłam do testów dwóch części: Ostatniej karty i Ptaka złej wróżby.

Informacje o grze



Autor: Stéphane Anquetil
Wydawnictwo: Lucky Duck Games
Liczba graczy: 1-6
Czas gry: do 60 min
Wiek: 14+
Cena: ?

Małe pudełka z zagadkami

Gry z serii Crime Zoom mają format kieszonkowy. Niewielkie pudełko mieści się nawet w małej damskiej torebce. W środku znajdziemy 56 kart. Część z nich to fragmenty ilustracji, które będziemy układać na stole. Pozostałe stanowią różne tropy do zbadania w trakcie śledztwa. 
 
Każda z części serii Crime Zoom opowiada inną historią, nie ma miedzy nimi powiazań. Sprawy dzieją się w innych czasach i w różnych zakątkach świata. Ostatnia Karta przenosi nas do lat 80. ubiegłego wieku, na mroczne ulice Brooklynu. Ptak Złej Wróżby dla odmiany rozgrywa się w roku 2018 w Paryżu. Wspólny jest tylko format i zasady zabawy.
 
Podczas rozwiazywania zagadki nie ma konieczności niszczenia kart, tak więc grę można bez problemu komuś odsprzedać lub podarować. To cieszy, szczególnie, że znając już historię, raczej nie ma sensu zagadki powtarzać i lepiej puścić ją w obieg. Crime Zoom, Lucky Duck Games

Crime Zoom na miejsce zbrodni

Zabawę rozpoczynamy od przybycia na miejsce zbrodni, zbudowane z ułożonych obok siebie kart. Na ich rewersach znajdują się informacje i odsyłacze, prowadzące do dalszych tropów. To od nas zależy którą kartę odwrócimy, który wątek uznamy za ważny, a który pominiemy. Jeżeli któraś poszlaka wyda się nam intersująca, możemy dalej za nią podążyć, do kolejnych miejsc i kolejnych dowodów.

Nasze zadanie polega na ustaleniu przebiegu zdarzeń. Kiedy uznamy, że wiemy już wszystko, przystępujemy do sporządzenia raportu z śledztwa, czyli odpowiedzi na pytania. Nie są one znane wcześniej, znajdują się w części instrukcji, którą otwiera się dopiero po zakończeniu gry. Czasami, żeby jakaś odpowiedź została zaliczona, instrukcja wymaga, żeby wśród odwróconych kart była karta z konkretnym numerem – w ten sposób potwierdzamy na przykład, że znaleźliśmy narzędzie zbrodni.

Crime Zoom, Lucky Duck Games

Raport ze śledztwa

Obie zagadki z serii Crime Zoom rozwiązywaliśmy w dwójkę. Rozwiązanie pojedynczej sprawy zajęło nam nieco ponad pół godziny. Przy większej liczbie graczy czas ten na pewno się wydłuży — im więcej osób, tym zazwyczaj więcej dyskusji i tym trudniej o zgodę. Przez swoją niewielką formę i liczbę kart gra nie ma jednak tendencji do dłużenia się nadmiernie.

Pomysł użycia ilustracji miejsca zbrodni jako początku śledztwa uważałam za bardzo ciekawy — ostatecznie wykonanie trochę mnie zawiodło. Miałam nadzieję, że skoro gra używa ilustracji, to będą one odgrywały ważną rolę w rozgrywce, a może nawet staną się kluczem do rozwiązania zagadki. Tymczasem ilustracje miejsc to bardziej katalog możliwości, niż zagadka. Trochę szkoda, bo liczyłam na coś bardziej oryginalnego.

Jeżeli miałabym wybrać która część podobała mi się bardziej jako historia, to wskazałabym chyba Ptaka Złej Wróżby, mimo, że rozwiązanie zawierało pewne nieścisłości. To jednak subiektywne odczucie, ponieważ mój mąż wskazał Ostatnią kartę jako fabularnie ciekawszą. Musicie spróbować i ocenić sami.

Zagadki uważam za dość proste. Wyzwanie polega raczej na wybraniu dobrych wątków do sprawdzenia, niż wykorzystaniu zaawansowanej dedukcji. Jeżeli już dotrze się do właściwej karty, informacja podawana jest na talerzu. W porównaniu do serii Sherlock Holmes: Detektyw Doradczy, gdzie trzeba czytać pomiędzy wierszami i dochodzić prawdy na podstawie poszlak, Crime Zoom raczej nie pozostawia dużo wątpliwości.Crime Zoom, Lucky Duck Games

Na koniec najbardziej kontrowersyjny temat w grach detektywistycznych, czyli punktacja. Z jednej strony niby nie jest ona najważniejsza, z drugiej – ciekawie skonfrontować się z innymi lub choćby samą grą.
Jak wspomniałam wcześniej, w Crime Zoom skupiamy się na gromadzeniu dowodów. Nieważne jak bardzo jesteśmy pewni swojej odpowiedzi, jeżeli nie odsłoniliśmy karty z numerem wskazanym jako dowód, odpowiedź nie zostanie zaliczona. Przyznam, że ten element trochę mnie zirytował.

Gra z jednej strony wymaga rozwiązania zagadki przy jak najmniejszej liczbie odsłoniętych kart, a z drugiej karze jeżeli nie odsłonisz tej konkretnej. To niekonsekwentne i pozostawia na koniec niesmak.
W jednej ze spraw, mimo, że udzieliliśmy prawidłowej odpowiedzi (składając razem ujawnione informacje), nie została ona zaliczona ponieważ nie odsłoniliśmy karty z dowodem. Niby rozumiem, że ma to imitować proces gromadzenie materiału dowodowego, ale nie podoba mi się, że gra zmusza do zgadywania, co autor uważa za wystarczająco pewne.

Akt oskarżenia

Przy zagadkach Crime Zoom bawiłam się nieźle, choć pośród innych gier detektywistycznych uważam je raczej za średniaka. W porównaniu z lubianą przez mnie serią Sherlock Holmes: Detektyw Doradczy, tu historie i sprawy są płaskie i mało rozbudowane.

Jeżeli lubicie ten rodzaj rozrywki, spokojnie możecie sięgnąć po serię Crime Zoom i przyjemnie spędzić godzinę, samotnie lub w towarzystwie. Nie będzie to na pewno czas stracony. Jeżeli jednak chcecie dopiero zarazić swoich znajomych grami detektywistycznymi lub będzie to wasza pierwsza gra tego typu — wybierzcie bardziej sprawdzoną opcję.

Plusy
  • małe, poręczne pudełko
  • ciekawe sprawy
  • przewidywalny czas rozwiązywania spraw
Plusy / minusy
  • zagadki są dość proste
  • gra jest jednorazowa
Minusy
  • niewykorzystany potencjał ilustracji, przedstawiających miejsca zbrodni
  • luki w niektórych rozwiązaniach
  • słaby system punktacji

Ocena: 3 out of 5 stars (3 / 5)

Dziękujemy wydawnictwu Lucky Duck Games za przekazanie gry do recenzji.

Ewa Struzik

Game Details
NameCrime Zoom: His Last Card (2020)
ZłożonośćLight [1.19]
BGG Ranking6197 [6.65]
Player Count (Recommended)1-6 (1-3)
Projektant/ProjektanciStéphane Anquetil
GrafikaCeciilart, Leejun35, Julien Long, Christopher Matt and Oliver Mootoo
WydawcaAurora, ADC Blackfire Entertainment, Broadway Toys LTD, Gém Klub Kft., Hobby World, Lucky Duck Games and TWOPLUS Games
MechanizmyCooperative Game, Narrative Choice / Paragraph and Storytelling
Game Details
NameCrime Zoom: Bird of Ill Omen (2020)
ZłożonośćLight [1.38]
BGG Ranking7841 [6.57]
Player Count (Recommended)1-6 (1-3)
Projektant/ProjektanciStéphane Anquetil
GrafikaGoliat Gashi and Christopher Matt
WydawcaAurora, ADC Blackfire Entertainment, Broadway Toys LTD, Gém Klub Kft., Hobby World, Lucky Duck Games and TWOPLUS Games
MechanizmyCooperative Game, Narrative Choice / Paragraph and Storytelling
Ewa Struzik