E-recenzja #1: Carcassonne

Siła planszówek tkwi w interakcji międzyludzkiej i aspekcie społecznym. Czy więc ich przeniesienie na urządzenia mobilne [smartfony, tablety] przynosi oczekiwany z punktu widzenia klienta skutek i zabawa nie traci [nazbyt wiele] w stosunku do oryginału? Tymi oto słowami rozpoczynam nowy dział poświęcony konwersjom gier planszowych w wydaniu elektronicznym. Na pierwszy ogień Carcassonne, który można ściągnąć tutaj.

Nie będę na nowo streszczał zasad. W tym tekście najważniejszym zadaniem, który przed sobą postawiłem, jest odpowiedź na pytanie: czy warto wydać 11 złotych na coś co znamy ze stołu?

+ W zabawie, podobnie jak w oryginale, może wziąć udział nawet pięcioro uczestników. Można toczyć boje zarówno ze sztuczną inteligencją, która stanowi całkiem niezłe wyzwanie, jak i również z pozostałymi graczami, po prostu przekazując następnej w kolejce osobie urządzenie. Rozgrywki przez internet niestety zabrakło.

+ Dostajemy od razu jeden dodatek, który możemy opcjonalnie zastosować; mowa o kilku kafelkach z rzeką. Mam nadzieję, że gra otworzy się z czasem na kolejne.

+ Osiągnięcia, które rozpisane są na długofalową przygodę z tym tytułem. Mamy, bowiem takie, które zrobimy przy okazji [np. zwycięż w jednej rozgrywce], ale również wymagającego od nas wielu godzin zabawy [np. zdobywając łącznie 20.000 punktów, tudzież wygrywając 500 gier – sic!].

+ Duża ingerencja w opcje. Zmiana tła, możliwość włączania komentarzy kierowanych AI oponentów, grania z dodatkowymi mechanizmami itd. Pełna dowolność.

Fotka pochodzi stąd.

– Pasująca co prawda oprawa dźwiękowa, ale nie zmienia to faktu, że nie wpadła mi w ucho i szybko się jej pozbyłem na rzecz własnych kawałków.

– Jeśli autorzy nie zaimplementują nowej treści, szybko stanie się powtarzalna.

Podsumowanie:

W zasadzie trudno się tu do czegoś przyczepić. Cena jest absolutnie w porządku w stosunku do oferowanego contentu, a możliwość rozgrywki w kilka osób to rzecz mocno pożądana. Wady nie stanowią powodu dla, której nie mielibyście gry kupić. Szczególnie, jeśli jesteście fanami planszowego Carcassonne.