Nokaut: Smoki kontra jednorożce. Recenzja

Bartek Baryń 5/10/2023 | 11:00 0 Kategorie: Recenzje

[WSPÓŁPRACA REKLAMOWA] Gra została przekazana mi bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Rebel. Wydawnictwo Rebel nie miało wpływu na kształt mojej opinii/niniejszej recenzji.

Nokaut: Smoki kontra jednorożce to przesympatyczna, prosta gra karciana, która może wzbogacić naszą bibliotekę jako miły fillerek.

Spis treści

Informacje o grze

Wykonanie Nokaut: Smoki kontra jednorożce

Wykonanie gry nie odstaje od dzisiejszych standardów. W pudełku znajdziemy planszę z siatką 4×4, 92 karty i instrukcję. Plansza do gry nadrukowana jest na gruby arkusz papieru, instrukcja bez większych błędów, karty i pudełko ok. Standard jeśli chodzi o produkt masowy, jedynie wypraska jest dość wąska i przechowywanie w niej zakoszulkowanych kart może stanowić problem. Kolorystyka i grafika na duży plus! Humorystyczne nazewnictwo smoków i jednorożców przypadło mi do gustu.

Zasady

W grze Nokaut: Smoki kontra jednorożce może uczestniczyć 2-4 graczy, podzielonych na dwie drużyny. Naszym zadaniem jest spełnianie wytycznych z Kart celów, tj. ułożenie wzoru z kart. Drużyna, która jako pierwsza wykona 3 cele – wygrywa. W wersji podstawowej mamy siatkę 3×3, a w rozszerzonej 4×4. Gracze rozpoczynają z pięcioma kartami. Istnieją 4 typy kart:

karty zwyczajnych postaci,
karty wyjątkowych postaci, które po zajęciu pola dają jakiś efekt.
karty magii, które nie zajmują miejsca, ale dają nam jakiś efekt,
karty riposty, które przerywają akcje innych graczy.

W swojej turze każdy gracz ma dwie czynności do wykonania: dobranie karty na rękę i zagranie karty postaci/magii. Jeśli nie chcesz, albo nie możesz zagrać karty, to w zamian masz możliwość dobrania dwóch kart. Na koniec tury możesz odkryć jedną kartę celu, oczywiście jeśli go spełniasz (trzeci wykonany cel oznacza zwycięstwo). Należy uważać tylko na to, aby nasza talia się nie wyczerpała, bo będzie to oznaczało porażkę.

Wrażenia

Ostatnio ciągle byłem zanurzony w wymagające tytuły wojenne i Nokaut: Smoki kontra jednorożce okazało się darem niebios! Gra jest szybka, przyjemna i zabawna. Zasad jest bardzo mało, ale są one opisane w zrozumiały sposób, więc niczego nie pominiecie. Kart jest sporo, a zagrywanie kontr na akcje przeciwnika dodaje grze trochę negatywnej interakcji. Ktoś blokuje możliwość usunięcia swojej karty? Karta magii niszcząca kartę przeciwnika. Musisz szybko oczyścić kilka pól, bo przeciwnik wygrywa? Karta wyjątkowej postaci, zadająca obrażenia obszarowo. Musisz usunąć kartę w wyniki działania karty przeciwnika? Riposta blokująca. Im więcej partii będzie za wami, tym więcej technik opanujecie i gra stanie się bardziej wymagająca! W moim przypadku pierwsze kilka rozgrywek to było granie tym co mamy na ręku, bez specjalnego planu. Natomiast kilkanaście rozgrywek później była to już głęboko taktyczna rozgrywka, żadna karta nie zajmowała pola bez powodu, a naszym najważniejszym celem było blokowanie przeciwnika i szybkie wypełnienie swojego celu, gdy tylko nadarzy się okazja.

Główna siła tej gry (łatwość opanowania zasad) jest też jej wielką słabością – szybko jesteśmy w stanie na tyle dobrze poznać obie talie, że zaskoczenie przeciwnika staje się niemożliwe. Mała liczba kart sprawia, że już po kilku grach będziemy mieć rozwiązanie na każde zagranie przeciwnika. Minimalne są też różnice pomiędzy frakcjami – talia jednorożców bardziej nastawiona jest na obronę, a talia smoków na atak.

Podsumowanie

Czy Nokaut: Smoki kontra jednorożce to pozycja godna uwagi? Moim zdaniem jak najbardziej, jeśli szukacie jakieś malutkiej gry do szybkiej partyjki lub ogrania ze znajomymi spoza świata planszówek. Osobom lubiącym „móżdżyć”, szybko nudzącym się grami ze skromnymi możliwościami taktycznymi, polecam przemyśleć zakup.

Plusy

bardzo ładna szata graficzna,
humor,
proste do opanowania zasady,
możliwość gry w 3 osoby bez psucia balansu,
wariant rozszerzony urozmaica rozgrywkę,

Plusy / minusy

mnogość taktyk, przynajmniej na początku,
ciasna wypraska (zakoszulkowane karty mogą się nie zmieścić),

Minusy

minimalne różnice pomiędzy frakcjami
szybko „wymasterujemy” grę

Ocena:

Nokaut: Smoki kontra jednorożce to prostota, niski próg wejścia, humor i masa zabawy przy wspólnych przepychankach nad planszą.

Dziękujemy wydawnictwu Rebel.pl za przekazanie gry do recenzji.

Bartek Baryń

Przewiń na górę

Game Details

Name	Tic Tac K.O.: Dragons vs Unicorns (2021)
Złożoność	Light [1.09]
BGG Ranking	9929 [6.47]
Liczba graczy	2-4
Projektant/Projektanci	Uncredited
Grafika	Ramy Badie
Wydawca	Unstable Games, ADC Blackfire Entertainment, Gém Klub Kft. and Rebel Sp. z o.o.
Mechanizmy	Grid Coverage, Interrupts, Square Grid, Take That, Team-Based Game and Turn Order: Claim Action

About
Latest Posts

Bartek Baryń

Jestem graczem od zawsze. Na początku były gry komputerowe i konsolowe, a od kilku lat mocno grywam też w planszówki. Chociaż startowałem z bycia mocnym ameriitrashowcem, tak z czasem doceniłem też gry euro, które mają trochę historii wplecionej w mechanikę i są smaczną sałatką punktową, a nie suchym arkuszem kalkulacyjnym. Jako fan historii przez ostatnie lata silniej wszedłem w świat gier wojennych, a jak słyszę WWII lub Ancient Rome to zaczynam rozglądać się za chwilówką. Moja kolekcja jest skromna, bo przeszedłem z pułapu kupowania co tylko jest w moim klimacie, do stworzenia listy gier, które zawsze chętnie ogram. Najwyżej w moim rankingu są takie gry jak Star Wars Rebelia, Boże Igrzysko, Zakazane Gwiazdy, Hannibal & Hamilcar, Friedrich.