Armie Świata DUST

25. lutego ruszyła na wspieram.to kampania mająca na celu wprowadzenie na nasz rynek zestawów startowych Dust Tactics wraz z polską instrukcją. W ramach kampanii wspierający otrzymują siedem zestawów startowych do wyboru. Przynależą one do jednego z trzech bloków toczących wojnę w uniwersum Dust (poza starterem Najemników, którzy mogą walczyć po każdej ze stron).

W poniższym tekście postaram się wam przybliżyć trzy walczące w wojnie bloki. Dla zainteresowanych zdobyciem startera będzie to pierwszy krok na drodze do decyzji – który z nich wybrać?

1

ZSS (Związek Sino-Sowiecki) to połączone siły Chin i ZSRR. Sojusz powstał pod koniec roku 1945 w wyniku ujawnienia informacji o tajnych negocjacjach pokojowych między Osią i Aliantami. W wielu miejscach w jego historii podkreśla się że “nikt nie wycierpiał tak wiele jak obywatele ZSS”. Terytoria Rosji i Chin zostały brutalnie spustoszone przez Niemcy i Japonię w pierwszych latach wojny. Teraz, po połączeniu sił ZSS dąży do krwawej zemsty. Do siły sojuszu dodać należy jego aspekt ideologiczny – jego członków łączy wspólna wizja świata po wojnie. Oś czy Alianci składają się z większej liczby bardzo odmiennych ideowo państw. ZSS wspólnie zamierza rozlać czerwoną rewolucją na cały glob. Taki sposób myślenia wydaje się przynosić efekty – rewolucje marksistowskie w Ameryce Południowej obaliły miejscowe rządy, pozostawiając poza strefą wpływów ZSS jedynie Brazylię i Argentynę.

Teoretycznie głównym atutem tego bloku jest przewaga liczebna. W praktyce poza atrakcyjnymi cenowo średnimi mechami o wiele ciężej w przypadku ZSS o taktykę “ludzkiej fali” niż np. u alianckich Marines. Z drugiej jednak strony tylko w ramach tej armii wystawić możecie piechotę 4 klasy pancerza. Składają się na nią superbohater Winter Child oraz okaleczeni w walkach miejskich weterani Leningradu, Stalingradu i Zwierogradu (to ostatnie miasto zostało wymyślone na potrzeby uniwersum gry i toczyła się tam jedna z poprzednich kampanii).

2

Jednostki pancerne ZSS cechują się odpornością na obrażenia (zarówno średnie i lekkie mechy, jak i ciężkie czołgi są bardzo trudne do wyeliminowania). Pozwala im to przetrwać starcia, w których pojazdy innych frakcji nie miałyby żadnych szans. Rozwój technologii uzbrojenia spowodował stworzenie nowego typu broni, charakterystycznej dla ZSS – działa Tesli. Razi ono wrogów skondensowaną wiązką energii, paraliżując i ciężko uszkadzając jednostki przeciwnika. Porażona jednostka traci przy kolejnej swojej aktywacji jedną akcję.

3

4

Alianci – ponownie wypchnięci z zachodniej Europy i oblężeni na wielu frontach (w tym na kontynentalnych Stanach Zjednoczonych) w obecnej sytuacji polityczno-militarnej wydają się być najsłabszym z bloków. Ofensywy roku 1947 spowodowały utratę Wielkiej Brytanii (desperacka obrona opiera się obecnie na linii muru Hadriana), a co za tym idzie – narastające napięcia wewnątrz sojuszu. W końcu każdy z członków chce wolności dla swojego kraju. A wolność i bezpieczeństwo będące jedną z głównych idei Aliantów są ostatnio coraz trudniej osiągalne, nawet w bezpiecznych kiedyś kontynentalnych Stanach Zjednoczonych.

Przewagą aliantów jest ich ogromna baza przemysłowa, na którą składają się największe kraje obu Ameryk.  Pozwala ona niwelować przewagę technologiczną państw Osi samą ilością produkowanych pojazdów. Wpływa też na równowagę w powietrzu. To właśnie Alianci posiadają największą flotę powietrzną, pozwalającą zaopatrywać nawet jednostki zupełnie otoczone przez wroga.

5

Główną zaletą sił alianckich jest wysoka mobilność (piechota 3. klasy pancerza wyposażona w plecaki rakietowe) oraz uniwersalność (większość pojazdów posiada dużo karabinów maszynowych pozwalających skutecznie zwalczać piechotę wroga). W ich siłach znajdziemy też największe (aż 4 pola na planszy!) mechy i ogromną różnorodność taniej piechoty (Marines są obecnie chyba najbardziej rozbudowaną “piechotnie” frakcją). Eksperymentalna broń aliancka – fazer (phaser gun) razi cele kulami prądu o wysokim natężeniu, ignorując przy tym osłonę.

6

7

Oś (w grze skupiona obecnie na jednostkach niemieckich) to najbardziej rozwinięta technologicznie stroną konfliktu. Znalezienie pozaziemskiej technologii Vrillów w roku 1938 pozwoliło naukowcom na wynalezienie technologii niespotykanej nawet w naszych czasach. Lasery, chodzące czołgi, napęd odrzutowy – to wszystko i jeszcze więcej oferuje swoim graczom ten blok. Ponadto jak mówi stare powiedzenie: “naziści byli źli ale świetnie się ubierali”, modele pojazdów Osi uważane są za najefektowniejsze w grze. No i po puczu w 1943 roku nie ma już nazistów, więc pozostał sam dobry wygląd. Skoro jednak już nie ideologia, to jaki jest cel tej rozpędzonej machiny wojennej? Ten pozostaje niezmieniony – całkowita dominacja nad światem. Jednak tym razem nie po to aby eksterminować, a po to, by zjednoczony pod władzą Osi świat mógł się on przeciwstawić przewidywanej inwazji obcych.

Grający Osią otrzymują szeroki wachlarz jednostek do wyboru, od bezlitosnych i ciężkich do zabicia zombie, przez odporną na obrażenie piechotę 3. klasy po najskuteczniejsze jednostki pancerne. Typową armię tego typu cechuje postawienie na przeważający zasięg i siłę ognia drogich, lecz bardzo efektywnych jednostek. Warto również wspomnieć o nadciągających jednostkach Luftwaffe, których modele niejednego przekonają do tej frakcji.

8Broń specjalna Osi to lasery – niezrównane przy niszczeniu celów o nawet najgrubszym pancerzu. Aby oddać ideę “przepalania” pancerzy przez wiązkę skupionej energii, kostki które “trafiły” zostają przerzucone i pozwalają na zadawanie kolejnych obrażeń.

9

I ostatnia jako wisienka na torcie, frakcja Najemników!

10

Obecnie spotkać możemy jedynie jednostki zawarte w zestawie startowym, oddział mechaniczek (piękne foto powyżej) oraz drużynę z CKM-em. Jednak mały wybór w dostępnych jednostkach równoważony jest faktem, że dowolną ich ilość dołączyć możemy do każdej z walczących stron. Jak sama nazwa wskazuje, Najemnicy mogą zostać wynajęci przez każdy z bloków. Dlaczego więc nie zacząć przygody z nimi i dopiero później zdecydować się na którąś ze stron konfliktu?

Tyle na dziś. Mam nadzieję że więcej rozjaśniłem, niż zamieszałem w głowach. Kolejna porcja porad już niedługo!

Marek Laskowski