Takenoko – czyli wielka draka w cesarskim ogrodzie

Odwieczny konflikt pomiędzy Chinami a Japonią w końcu został zażegnany. Aby odpowiednio uhonorować to wydarzenie chiński cesarz ofiarował japońskiemu władcy święte zwierzę, symbol pokoju – misia Pandę. To spokojne, silne i dostojne stworzenie zamieszka w cesarskim ogrodzie, a my podwładni cesarza, mieszkańcy jego dworu stajemy przed zadaniem zadbania o potrzeby tej … bestii!  Albowiem wilczy apetyt Pandy nigdy nie zostaje zaspokojony, a soczyste pędy bambusa znikają w mgnieniu oka. Czy uda nam się utrzymać ten kruchy pokój? Czy cesarski ogród to przetrwa? I co na to wszystko cesarski ogrodnik?

Oto pytania, na które znajdziemy odpowiedź w grze Takenoko.

Tęsknota za orientem

Autorem gry jest, popularny już dzisiaj, francuski projektant Antoine Bauza. Graczom na całym świecie dał się poznać dzięki wielokrotnie nagradzanym  7 cudom świata.  Jednakże wiele z jego gier osadzonych jest w kulturze Dalekiego Wschodu. Jak sam wspomina, w jednym z wywiadów, tematyka orientu jest mu bardzo bliska. Przez lata studiował japoński język, kaligrafię, a także sztuki walki. Innym tytułem tego autora wydanym w Polsce jest kooperacyjna gra Ghost Stories, tym razem akcja osadzona jest w nawiedzonej chińskiej wiosce. Na swoim koncie ma też kilka mniej znanych pozycji: Dojo, Hanabi & Ikebana, czy Tokaido. Wszystkie w sposób lekki i przyjemny czerpiące inspiracje z kultury azjatyckiej. Takenoko to kolejna gra wpisująca się w ten trend. Tłem dla rozgrywki są zmagania podwładnych japońskiego cesarza, którym powierzono opiekę nad misiem pandą. Zwierzę ma być symbolem świeżo zawartego pokoju między cesarstwem Japonii a Państwem Środka. Niestety panda okazuje się strasznie żarłoczna, na czym cierpi nie tylko cesarski ogród, ale i spokój ducha nadwornego ogrodnika.

Pęd bambusa

Jak w większości gier tego autora, tak i tu całość elementów jest niezależna językowo. Dzięki temu, pomimo braku polskiego wydania spokojnie możemy sięgnąć po wersję międzynarodową. Rodzimi dystrybutorzy dokładają do pudełka z grą ksero polskiej instrukcji. Jeśli już mowa o tym co w pudełku, nie można nie wspomnieć o świetnie  zaprojektowanej wyprasce, w którą idealnie pasują wszystkie elementy. Tych zaś mamy sporo. Nasz ogród budować będziemy z 28 heksagonalnych płytek. To na nich rosnąć będą drzewka bambusowe. Pędy bambusa wykonane są z drewna, dostajemy ich aż 90 sztuk w trzech kolorach. Podczas rozgrywki nakładamy na siebie kolejne pędy, dzięki czemu na planszy powstaje las kolorowych bambusów. Wrażenia wizualne kapitalne. Do tego 20 drewnianych kanałów nawadniania, garść tokenów usprawnień,  kość pogody i żetony akcji. Każdy z graczy otrzymuje swoją planszę do przetrzymywania zasobów wykonaną z grubego kartonu. W pudełku znajdziemy też talię 46 kart celów. Na koniec kolejna ozdoba gry, dwie 4 cm kolorowe figurki dla postaci ogrodnika oraz samej Pandy oczywiście.  Wszystkie komponenty wykonane są bardzo solidnie i przetrwają rozgrywki także z młodszymi graczami.

Ciężkie życie ogrodnika

W swojej turze każdy gracz może wykonać dwie akcje z puli pięciu dostępnych. Poza tym przed rozpoczęciem swojej kolejki rzuca się kością pogody, która w losowy sposób zapewnia nam jakieś dodatkowe możliwości. Jak to jest z pogodą bywa często kapryśna. Do naszej dyspozycji mamy akcję pola, w której dociągamy trzy kafelki ogrodu, wybieramy jedną i dokładamy do leżących już na stole, budując w ten sposób planszę gry. Druga możliwość to dociągnięcie i ewentualne wyłożenie kanału nawadniania. Jest to o tyle ważne, że tylko na nawodnionych polach mogą rosnąć bambusy. Trzecia opcja to ruch ogrodnikiem w linii prostej o dowolną ilość pól. W miejscu gdzie zakończymy ruch ogrodnika rośnie jeden poziom bambusa. Co więcej jeśli na polach sąsiadujących rosną bambusy w tym samym kolorze co na polu ogrodnika, one również rosną. W podobny sposób poruszamy pandą, jeśli wybierzemy tą akcję zjadamy jeden poziom rośliny, która trafia do brzucha misia na karcie gracza. Ostatnią akcją do wyboru jest dociągnięcie karty celu. Występują one w trzech rodzajach: cele pól, cele ogrodnika oraz cele pandy. Podczas swojej tury nie możemy wykonać dwóch takich samych akcji, chyba że wyrzuciliśmy taką możliwość na kości pogody. Kość ta pozwala także na wykonanie dodatkowej akcji, ruch pandą, położenie żetonu usprawnienia ogrodu, przyrost bambusa, bądź po prostu na wybór któregokolwiek z powyższych. Istotą gry jest uzyskanie jak największej liczby punktów, które otrzymujemy za spełnienie wymogów z kart. Nikt nie wie jakie cele mają współgracze. Można więc tylko przypuszczać obserwując ich poczynania na planszy. Gra kończy się w momencie spełniania określonej liczbą graczy ilości celów. Co ciekawe te dzielą się na trzy rodzaje i często są sprzeczne ze sobą. Cele ogrodu każą nam budować ogród o określonej konfiguracji, pandy zjadać bambusy w odpowiedniej ilości i kolorze, a ogrodnika hodować bambusy o określonej wysokości. Przykładowo może się zdarzyć, że próbujemy wyhodować 3 różowe bambusy o wysokości 2, kiedy inny gracz nam je zjada ponieważ takiego koloru wymaga jego karta pandy. Rozgrywka trwa od 45 minut do ponad godziny w zależności od liczby graczy. Atutem gry jest prosta zasad, które nawet młodsi gracze zrozumieją bez problemu. Mimo kilku elementów losowych takich jak kości pogody, czy dobór kart i kafelków Takenoko znacznie bliżej do lekkiej gry stylu euro niż do ameritrash’a.  Nie doświadczymy tu jednak długiego oczekiwania na swoją turę, a cała rozgrywka przebiega bardzo płynnie.

Yin Yang

Takenoko to lekka gra strategiczna, która znakomicie sprawdzi się jako rodzinna rozrywka, jak i sposób na zauroczenie nowych graczy. Piękne, kolorowe elementy nie pozwalają przejść obok niej obojętnie. Jakość wykonania komponentów stoi na najwyższym poziomie. Rozłożony ogród pełen wyższych i niższych bambusów, z biegającymi pomiędzy nimi figurkami pandy i ogrodnika przyciąga uwagę, jak mało co. Wszystkie mechanizmy gry działają bez zastrzeżeń. Antoine Bauza po raz kolejny daje nam produkt dopracowany pod każdym względem. Pomimo prostoty Takenoko oferuje wystarczającą ilość ciekawych decyzji, by okazjonalnie trafiać na stoły bardziej doświadczonych graczy. Trudno dopatrzeć się tutaj jakichkolwiek minusów. Niemniej jednak nie jest to gra dla wszystkich. Miłośnicy wymagających euro gier mogą być zniesmaczeni ilością losowości w grze. Ponadto dla niektórych gra może być po prostu zbyt prosta. Ja zostawiam ją w swojej kolekcji, by obok takich tytułów jak Pandemic i Dolina Nilu służyła za wabik na nowych graczy.

OCENA 8 out of 10 stars (8 / 10)

PLUSY:
  • wykonanie
  • klimat orientu
  • prostota zasad
  • krótkie oczekiwanie na swoją turę
  • przyciąga nowych graczy do planszówek

MINUSY:

  • dla niektórych zbyt prosta
  • sporo losowych elementów

Game Details
NameTakenoko (2011)
Accessibility ReportMeeple Like Us
ZłożonośćMedium Light [1.98]
BGG Ranking381 [7.22]
Liczba graczy2-4
Projektant/ProjektanciAntoine Bauza
GrafikaNicolas Fructus, Picksel and Yuio
WydawcaBombyx, Matagot, Asmodee, Asterion Press, Bureau de Juegos, Enigma (Bergsala Enigma), Filosofia Éditions, FoxMind Israel, Fractal Juegos, Galápagos Jogos, Geekach Games, Gém Klub Kft., Hobby Japan, Hobby World, Kaissa Chess & Games, Lex Games, Lifestyle Boardgames Ltd, Mostafil Games, Pegasus Spiele, Rebel Sp. z o.o., REXhry, Salta da Caixa, Surfin' Meeple and Tower Tactic Games
MechanizmyAction Points, Contracts, Dice Rolling, End Game Bonuses, Grid Movement, Hexagon Grid, Modular Board, Network and Route Building, Pattern Building, Set Collection and Tile Placement