Freak Shop. Butik z osobliwościami. Recenzja
Parle vu franse? No? To nie ważne, byleś tylko był able to use english. Catch’up Games, francuskie wydawnictwo niedawno zaprezentowało w Essen niezwykle ciekawy tytuł, którym mam zaszczyt wam zrecenzować. Freak Shop, to mała karcianka, która daje mnóstwo możliwości. Przeznaczona jest dla 2-5 graczy, zajmuje około 20 minut, choć wierzcie mi, że nie poprzestaniecie na jednej rozgrywce! Wydawca uznał, że nadaje się dla graczy powyżej 8 roku życia, ale wiem już po kilkunastu rozgrywkach, że raczej od indywidualnych predyspozycji. Wbrew pozorom i raczej dziecięco-młodzieżowym ilustracjom, Freak Shop wymaga sporej dawki liczenia, myślenia abstrakcyjnego i ogarnięcia trzech zasad na raz.
Spis treści
Zawartość pudełka…
… które bardzo mi się spodobało, nie tylko ze względu na niewielkie rozmiary, ale także bardzo fajne ilustracje, przywodzące na myśl animowane filmy Tima Burtona. Wypraska w środku trzyma wszystkie pozostałe elementy w należytym porządku, choć zalecam zakup woreczka strunowego na karty. Na odwrocie znajduję się króciuteńki opis po francusku i angielsku, oraz spis tego co znajdziemy wewnątrz.
Dwie instrukcje, jedna napisana w języku francuskim, druga po angielsku. To dlatego, że gra nie jest jeszcze dostępna w polskiej wersji językowej, niemniej napisane są prosto i nie powinno nastręczyć większych trudności zrozumienie zasad, jeśli ktoś posługuje się choćby komunikatywnie którymś z tych języków. Dodatkowo znajdziemy tam kilka przykładów schematów i zdjęć, które pomogą wszystko dokładnie zrozumieć.
Karty są standardowych rozmiarów i są bardzo ładnie ilustrowane, oczywiście wszystkie grafiki nawiązują do tego co zobaczymy na pudełku. Karty są w różnych kolorach, każdy kolor ma inną wartość liczbową (od 1-10), jedna z kart, to “karta zamkniętego sklepu” – kończąca rozgrywkę. Na każdym kolorze znajduje się inna ilustracja, przedstawiająca dziwaczne artykuły, które będziemy mogli znaleźć w sklepie. Każdy kolor posiada także karty artykułów ekskluzywnych (te mają dodatkowo żółte metki na narożnikach).
Wspomniałem o wartościach 1-10? Otóż w moim egzemplarzu recenzenckim znalazłem jeszcze kartę promo z wartością 13. Muszę przyznać, że bardzo fajnie się z nią gra, znacznie zwiększa możliwość zaplanowania kolejnego ruchu. Karty mają identyczne rewersy. Do gry dołączono także niezwykle przydatny notesik na podliczenie punktów po zakończonej rozgrywce.
To, co będzie determinowało każdą rozgrywkę, to kafle, na których znajdują się zasady, obowiązujące w danej rozgrywce. Kafle są w trzech kolorach, po 4 dla każdego z nich.
Na kartach i na kafelkach są symbole, nie znajdziemy tam opisów, dzięki czemu odchodzi nam problem związany ze znajomością języka obcego. Wszystkie symbole są opisane dokładnie w instrukcji.
Zasady
Każdemu graczowi należy rozdać karty z cyframi 1, 2, 3 i w zależności od ilości graczy: pierwszemu z cyfrą 5, następnemu 6, 7, 8 i jeśli gra pięciu graczy, to ostatni dostanie 9. Chodzi o to, aby każdy miał w rozgrywce równe szanse. Pozostałe karty tasujemy, odkładamy 6, wtasowujemy w nie kartę zamkniętego sklepu i umieszczamy je na spodzie stosu. Wykładamy 5 kart na stół z wierzchu stosu (to będzie nasz sklep).
Z każdego koloru płytek, losujemy jedną i wykładamy na stół, w ten sposób trzy wyłożone kafle decydują o zasadach w konkretnej rozgrywce. Należy się z nimi zapoznać i po krótkim zastanowieniu, nad taktyką jaką obierzemy, można rozpoczynać rozgrywkę.
W każdej rundzie, każdy z graczy może wykonać jedną z dwóch akcji: albo wymienić kolor za kolor (za każdą kartę w danym kolorze, możemy wziąć dowolną w innym kolorze) lub wymienić wartość za wartość, na przykład 5 i 2 możemy wymienić na 7 lub odwrotnie. Po zakończeniu zakupów przez każdego z graczy, dokładamy 1 kartę do sklepu (przy czterech lub 5 graczach) lub po dwie (2-3 graczy). Wszyscy powinni kolekcjonować karty, zgodnie z trzema zasadami na kaflach, dopóki nie pojawi się karta zamkniętego sklepu. Wówczas należy zakończyć rundę i już można podliczać punkty.
Wrażenia z rozgrywki
Zasady są bardzo proste, choć będą bardziej zrozumiałe po rozegraniu pierwszej partii, do tego służą kafelki startowe (z symbolem ręki na dole). Gra charakteryzuje się pewną losowością, ale można spokojnie, do pewnego stopnia zaplanować taktykę, jest to w części gra ekonomiczna, a z całą pewnością logiczna. Obecność kafli sprawia, że jest bardzo regrywalna, każda rozgrywka może być, dzięki ich losowaniu, a co za tym idzie, za każdym razem innym zasadom, zupełnie inna od poprzednich.
Testowałem tytuł zarówno z młodszymi graczami, jak i z rówieśnikami. Wszystkim bardzo się podobał i wszyscy zgodnie ocenili, że wymaga sporej pracy mózgu, można powiedzieć, że mimo dość młodzieżowej oprawy jest to pełnoprawna gra logiczna i strategiczna.
Freak Shop doskonale skaluje na każdą wymienioną na pudełku liczbę graczy. Choć oczywiście im więcej tym ciekawiej.
Podsumowanie
Freak Shop ma mnóstwo zalet. To ciekawa, ambitna i niewielka gra, a wszystkie elementy są zdecydowanie najwyższej jakości. Balans jest dobrze przemyślany, drobne zmiany głównych zasad, dla różnej liczby graczy sprawiają, że świetnie się skaluje, a losowanie zasad rozgrywki, na kaflach, czyni ją w dużym stopniu regrywalną.
Ilustracje również są bardzo ładne, choć klimat, jaki zapewne planowano, czyli rodem z Adams Family, jest raczej słabo wyczuwalny.
Polecam grę każdemu. Nadaje się jako filler albo jako turniejówka, będzie świetna w szkolnym klubie i do rozgrywek przy rodzinnym stole. Ma dobre walory edukacyjne i na dodatek wciąga po uszy. Dzięki niewielkim rozmiarom pudełka, można ją zabrać wszędzie, choć na stole zajmuje sporo miejsca (z każdą rundą wręcz coraz więcej).
- szybka rozgrywka
- duża dawka pozytywnego móżdżenia
- duża regrywalność dzięki losowaniu kafli
- bardzo dobrze się skaluje
- wszystkie elementy najwyższej jakości
- bardzo dobra rozrywka w każdym gronie
- brak polskiej instrukcji (na razie)
Ocena: 
(5 / 5)
Dziękujemy wydawnictwu Catch Up Games za przekazanie gry do recenzji.
Jacek Wildbret-Tuszyński
| Game Details | |
|---|---|
/pic3152633.jpg) | |
| Name | Freak Shop (2016) |
| Złożoność | Light [1.31] |
| BGG Ranking | 7492 [6.53] |
| Player Count (Recommended) | 2-5 (3-5) |
| Projektant/Projektanci | Henri Kermarrec |
| Grafika | Miguel Coimbra |
| Wydawca | Catch Up Games, DMZ Games and Fabrika Igr |
| Mechanizmy | Set Collection and Trading |
- Ewolucja. Kolorowy sucharek. Recenzja - 9 kwietnia 2018
- Cluedo Game of Thrones. Śledztwo w King’s Landingi Meereen. Recenzja - 27 marca 2018
- Bastion. Obrona twierdzy. Recenzja - 4 stycznia 2018
